Wszędzie tam, gdzie w 2013 r. działo się coś istotnego, a także tam,
gdzie z pozoru nic istotnego się nie działo, dotarli z aparatem
fotoreporterzy agencji Reuters. Jak co roku, z wybranych przez Reutera
kilkuset zdjęć podsumowujących ostatnie 12 miesięcy my wybraliśmy dla
Państwa 100.
Jak wybieraliśmy? Mamy nadzieję, że przez nasze "sito" przeszły zdjęcia
pokazujące ważne wydarzenie, trafnie ilustrujące istotny dla świata
proces, wywołujące u widza skrajne emocje - czy to gniew i oburzenie,
czy zachwyt - bądź po prostu takie, których autorzy znaleźli się z
aparatem we właściwym miejscu i we właściwym czasie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz