Swoją fascynację pięknem lokuje między malarstwem prerafaelickim
a początkami fotografii portretowej z XIX w. Paolo Roversi ciągle
powtarza, że nie robi zdjęć mody, tylko portrety...
W tej przestrzeni fotografii osiągnął zresztą najwięcej. Posługując się starym, drewnianym aparatem 8x10 cala firmy Deardorff, wypracował niepowtarzalny styl.
Aparat wielkoformatowy ma swoje ograniczenia, potrzebuje dużo światła,
przysłony w obiektywach często zaczynają się od wysokich wartości, jest
ciężki, to bardziej mebel niż poręczne narzędzie kreacji. Wymaga dużo od
fotografa: cierpliwości, pokory, zdecydowania, równowagi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz